Happy New Year ! :)

Długo nie było mnie na blogu. Było to spowodowane tym, że w moim życiu przez ten czas bardzo dużo się działo. Nawet gdybym chciała, nie mogłam tutaj wejść i napisać do Was, ale widzę, że licznie odwiedzaliście mój "mały świat" jakim jest dla mnie ten blog. Nie chcę pisać co się działo, bo są to bardzo prywatne sprawy, jednak jako, że już dziś witamy rok 2012 postanowiłam napisać i zmienić troszkęswój stosunek do tego bloga. Zacząć się nim trochę bardziej interesować, zmienić podejście do samej siebie, do tego wszystkiego co mnie otacza. Niestety tegorocznego Sylwestra spędzam w domu. Związane jest to z tą sprawą, o której wspomniałam co nieco na początku. Tak więc moim towarzystwem na zakończenie roku 2011 są rodzice, pierniki, chipsy, cola i widok fajerwerków za oknem. Moja 'kreacja' również nie jest wyjątkowa. Zwykłe szare dresy, bokserka i ciepła bluza. Mam nadzieję, że rok 2012 będzie o wiele lepszy od poprzedniego i przyniesie zarówno mnie jak i Wam pełno sukcesów, spełnienia marzeń, dużo miłości, zdrowia, pociechy z każdego dnia :)
Jeszcze na koniec kilka zdjęć mojego "niesamowitego" outfitu i mojego tegorocznego towarzystwa :)